Podczas eksploracji w Morrowindzie można znaleźć na setki podobnych do siebie jaskiń z przemytnikami, bandytami, kultystami, czy też daedrami strzegącymi mniej lub bardziej wartościowych (użytecznymi) skarbów. Jednak zdarzają się nieszablonowe perełki takie jak Palansour. Przed wejściem do tej lokacji w niewielkiej łódce spoczywają zwłoki rozszarpanego na strzępy przemytnika, a wewnątrz znajdują się deadry, które wyrwały się spod kontroli. Wydarzenia w tej jaskini można wykorzystać jako zalążek do scenariusza erpegowej przygody.

PS:
Aerthevizzt - Podczas eksploracji w Morrowindzie można znaleźć na setki podobnych do ...

źródło: comment_1672345538T85Ci5Go37pHOWLi1hobvH.jpg

Pobierz
Łał, blog o Morrowindzie, tego jeszcze nie grali. A właściwie grali, bo lata temu zacząłem prowadzić takiego roleplayowego morrowindowego bloga, ale zapału wystarczyło na kilka wpisów. Nadal myśl o tym siedzi mi w głowie, ewentualnie – żeby robić strimki bez komentarza (i gęby oczywiście), a po nich dawać niedługi opis z wyjaśnieniami. Ot eskapistyczna fantazja.