Myślałam że czuję się samotnie dlatego że nie mam chłopaka ale to chyba jednak nie to.
Chciałam takiego smutaska jak ja i żeby był moim przyjacielem
Jestem zmęczona ludźmi i emocjami
Nawet moje zwierzątka zaczęły mnie #!$%@? ale traktuje obowiązki wobec żywych stworzeń bardzo poważne więc nie mogę ich zaniedbywać.

Czy ktoś mi może powiedzieć o co mi chodzi?
Pisałam z wieloma osobami i każdy ma mnie dość a ja ich
Niby