Dzisiaj druga część odnosząca się do tego popularnego wpisu w gorących. Pierwsza część tutaj. Nie ma sensu po raz drugi poruszać tematu intencji nazistowskich Niemiec wobec podbitych narodów - Chciałbym natomiast odnieść się do drugiego członka koalicji hitlerowskiej. A to za sprawą tego sformułowania autora

Aha, i uściślając - nie jestem żadnym nazistą, ani ''proniemiecki''. Co najwyżej prowłoski. ( ͡° ͜ʖ ͡°)....

Hmm - Może należało by napisać czy jest w zasadzie czym się chwalić bo może niektórzy może nie wiedzą czym był f-----m włoski.

Nie ma miejsca na rozbudowane definicje
e.....4 - Dzisiaj druga część odnosząca się do tego popularnego wpisu w gorących. Pie...

źródło: comment_TqOZ54Jv4u1wxd4EZA9sKdkG8cRy2S5L.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ediz4: props. przerażające jest, że trzeba tłumaczyć tak podstawowe rzeczy, ale widocznie warto, jeżeli w gorących ląduje wpis, w którym autor twierdzi, że w wojnie totalitaryzmów z demokracjami nie było dobrych i złych, bo wszyscy byli źli xD
  • Odpowiedz
Twój pierwszy wpis już ma kilka dni więc tu dorzucę coś od siebie, bo wczoraj na podobny temat pisałem

Jeden z użytkowników napisał dwa poniższe cytaty:

W praktyce Polaków mordowano masowo ale nie ze wzgłedu na "rasę" tylko raczej dlatego że byliśmy wrogami.


Innym
  • Odpowiedz
SS Peleus - jedna z wielu nazistowskich zbrodni na morzu

SS Peleus w marcu 1944 roku płynął z Freetown do Buenos Aires. Jego załoga to 35 marynarzy - głównie Greków. 13 marca został zauważony przez U-852 dowodzonego przez Heinza-Wilhelma Ecka. Eck postanowił zatopić bezbronny okręt - Peleus trafiony dwoma torpedami zatonął w 3 minuty. Część załogi zdołała się uratować na szalupach. Eck wynurzył okręt i zabrał dwóch członków załogi - Agisa Kefalasa
e.....4 - SS Peleus - jedna z wielu nazistowskich zbrodni na morzu

SS Peleus w mar...

źródło: comment_yF7PpeJxrosdxfhJnOyKSZawewNVpjlP.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dom Kaźni w Rypinie

Przy okazji wpisu o bohaterskich komandosach niemieckich warto poczytać co działo się wtedy na zapleczach tej wspaniałej armii.

Ten niepozorny budynek ze zdjęcia był świadkiem bestiastwa i zezwierzęcenia nazistowskich oprawców. Co dla niektórych może być zaskakujące sprawcami nie byli żołnierze SS a więc elity zbrodniarzy Rzeszy a sąsiedzi ofiar!
Konkretnie były to oddziały Selbstschutzu czyli paramilitarnej organizacji mniejszości niemieckiej z terenów II RP.
e.....4 - Dom Kaźni w Rypinie

Przy okazji wpisu o bohaterskich komandosach niemiec...

źródło: comment_jVn2EXkC26m35rFyhxbemvgG37oURJir.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Żaden z członków rypińskiego Selbstschutzu nie stanął przed sądem za zbrodnie popełnione jesienią 1939.


@ediz4: a dziś oni i ich dzieci żyją sonie świetnie
i to jest najsmutniejsze w całym tym bagnie zwanym II WŚ
  • Odpowiedz
@YoshiTurboMaster: Jak ktoś Cię okradnie, nie poniesie sprawiedliwości i potem jego dzieci będą żyły z twojego majątku to też tak powiesz? Dzieci nie odpowiadają za to co robili ich rodzice ale ich dobrobyt jest zbudowany po części na krzywdzie innych. Ci ludzie stracili bliskich, sprawcy nie ponieśli odpowiedzialności a Niemcy nigdy nie zapłaciły Polsce odszkodowań
  • Odpowiedz
Luftwaffe - "rycerze" czy zbrodniarze?
Jaka naprawdę była Luftwaffe? Czy prowadzili rycerskie pojedynki powietrzne jak twierdzą niektórzy użytkownicy wykopu/facebooka? Czy może byli tylko trybem w zbrodniczej machinie nazistów?

22 sierpnia 1939 r. w Obersalzbergu w czasie odprawy dowódców armii Hitler wypowiedział słynne zdania:

"Zniszczenie Polski - oto cel najbliższy... Dam wam propagandowy pretekst do rozpoczęcia wojny. Nie troszczcie się o to, czy będzie to brzmiało wiarygodnie czy też nie. Nikt nie będzie pytał zwycięzcy czy mówił prawdę, czy kłamał. W wojnie nie decyduje słuszność, ale zwycięstwo. Nie miejcie litości. Bądźcie brutalni. Słuszność jest po stronie silniejszego. Działajcie z największym okrucieństwem. Całkowite zniszczenie Polski jest naszym celem wojskowym. Szybkość - oto naczelne zadanie. Ścigajcie wroga aż do całkowitego unicestwienia...".
e.....4 - Luftwaffe - "rycerze" czy zbrodniarze? 
Jaka naprawdę była Luftwaffe? Czy ...

źródło: comment_ocLL7e4tpQwQmIPNXTKcxMpVE1q2EDov.jpg

Pobierz
  • 83
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Luftwaffe a eksperymenty na ludziach

Jako ze są ludzie zbierający autografy pilotów Luftwaffe może warto nakreślić dość mało znany epizod związany z tą formacją. Jest on związany z obozami koncentracyjnymi i osobą dr. Sigmunda Raschera (na zdjęciu po prawej w mundurze). Przedstawmy więc po krótce jego osobę. Urodzony 12 lutego 1909 w Monachium, syn lekarza. Studia medyczne skończył w 1937 roku. Na początku wojny pracował jako lekarz w Szkole Artylerii Przeciwlotniczej. Latem 41 dostaje się do Instytutu Medycyny Lotniczej podlegającemu Luftwaffe - jest zatrudniony jako asystent. Na własną prośbę zostaje przeniesiony do obozu koncentracyjnego Dachau w którym to ma przeprowadzać eksperymenty medyczne na więźniach. Już wtedy przeświadczenia o próbach na ludziach, jako sposobie egzekucji oraz niższości rasowej osadzonych zgadzało się z hitlerowską koncepcją mówiącą o tym, że wrogowie państwa powinni przysłużyć się Rzeszy albo pracą albo śmiercią podczas badań naukowych. Obrazowym przykładem na to twierdzenie jest cytat dr Grafe „Doświadczenia nie będą prowadzone na więźniach, lecz tylko na Polakach, a Polacy właściwie nie są ludźmi”. Pracował w zespole z dr Rombergiem badając wpływ gwałtownie zmieniającego się ciśnienia na organizm ludzki. O wynikach raportuje bezpośrednio Luftwaffe.

W czasie jego eksperymentów więźniowie byli przetrzymywani w komorach ciśnieniowych, w których systematycznie obniżano ciśnienie aż do poziomu odpowiadającemu temu, które występuje na dużych wysokościach (do 21 km n.p.m.). Rascher sterował obniżaniem ciśnienia osobiście. Podczas eksperymentów więźniowie często umierali, bądź odnosili trwałe uszkodzenia ciała. W tego typu „badaniach” brało łącznie udział około 200 osób, z których ok. 70-80 poniosło śmierć. Część z nich eksperymentator (jak donosił w raporcie dla SS) topił, gdy były nieprzytomne, dla wykonania sekcji mózgu. Dr Rascher przeprowadzał też eksperymenty badające wpływ niskich temperatur na ciało człowieka, podczas których więźniowie byli zanurzani w lodowatej wodzie albo trzymani nago na mrozie do -6 stopni Celsjusza i polewani wodą (z użytych do tego 360 zmarło 74). Następnie „badano” czy uda się ich rozgrzać za pomocą gorącej wody, naświetlania, elektroterapii, „aryjskich herbatek ziołowych” lub ciepła ludzkiego ciała „dostarczanego” przez więźniarki „oddelegowane” z obozu w Ravensbrück. Eksperymentator złożył przy tym skargę iż u jednej z dziewcząt zmuszonych do tych zabiegów zauważył nordycki typ urody, co obrażało jego "rasowe poczucie"....

Następne podjął kolejne badania
e.....4 - Luftwaffe a eksperymenty na ludziach

Jako ze są ludzie zbierający autogr...

źródło: comment_lEzfrgZlT6YlzcBESUI5pYLAVCTTPLQS.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Sam Rasher cieszył się poparciem samego Himmlera


Sam Rasscher wraz z małżonką został rozstrzelany w 1944 roku z rozkazu Himmlera.


@ediz4: niezłe poparcie ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz