Czy mechanik chce mnie wydymać?
Ubywało mi płynu chłodniczego, podejrzewałem wyciek. Diagnoza że ciekło w okolicach przewodu od termostatu - ok, wydaje się prosta robota.

Mechanik dzwoni i mówi że trzeba było wymienić też olej, bo przy wymianie (węża/przewodu/oringu - kij wie) wleciała woda do oleju "i trzeba było wymienić olej żeby się silnik nie zatarł".

W-------m się bo olej wymieniałem jakiś tysiąc km temu. Jest to możliwe? Ja mam za to płacić? Czy to jego błąd i partactwo?
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach