Ulubionym zajęciem bombelka sąsiada jest siedzenie na balkonie całymi dniami i #!$%@? głupot/ śpiewanie/ wołanie okolicznych psów/ krzyk i tak w kółko, no po prostu jak słyszę to dziecko płci żeńskiej to mnie już telepie. A niesie się głośno bo naprzeciwko jest drugi blok. Już długi czas ma takie chore hobby. Z reguły całymi dniami pracuję, ale jak się zdarzy przerwa i człowiek chce sie zdrzemnąć to się nie da. A teraz