Mirki co myślicie, żeby pod biurkiem(a nad blatem) zamontować sobie kilka diod/żyłę(czy jak to się nazywa) diod o jakiejś ciepłej barwie, które zapalałyby się w momencie rozłączenia sygnału pomiędzy końcem blatu a tylną deską biurka po konkretnej godzinie?
@kubussek: Jeżeli uda mi się to zrobić to za jakiś czas, teraz nie bardzo mam chęci. Wydaje mi się, że nie będzie to wszystko trudne. Godzinowa aktywacja czujnika może być kłopotliwa i wymagać mikrokontrolera/mikroprocesora jakiegoś, ale samą elektrykę chyba da się zrobić na czystych obwodach.
#majsterkowanie #majsterkujzwykopem #oswietlenie