Hej Mirki!

W waszą niedzielę wieczorem (8pm) robimy live z metodyki treningowej na trenażerze + Trainer Road. Czyli co jak i dlaczego trenować.

Agenda:
- Odrobina teorii treningowej
W ostatnich dniach miałem dwa razy WTF na rowerze.

Raz - mija mnie typ na elektrycznym pod górkę. Rower wyglądał jaka taki trochę #!$%@? holender - czyli pozycja dość wyprostowana, szersze koła (35 na oko) itd. Dojechałem na światłach i rzucam żartem "hehe cheater". Zaczęliśmy rozmawiać i wyszło że typ ścigał się jako pro we Włoszech pierdyliard lat temu jako pro i teraz to na luzie sobie pomyka elektrycznym rowerkiem.

Ustawił na tym rowerku 38km/h, rzucił "keep up" i przeorał mnie po mojej trasie dość mocno... Linie na zakrętach mial 100 razy lepsze od moich mimo tego gównianego zrelaksowanego roweru.

Dwa
@grecki: u mnie jeździ dwukrotny Mistrz Polski ze startu wspólnego z początku lat '90, śmiga na wiekowym karbonowym treku, jeździ bardzo mało, ale jak trzeba, to dołoży do pieca, że nie wiadomo za co się złapać.
  • Odpowiedz