Codzienne życie kierowcy autobusu i szacunek ludzi ulicy do własności wspólnej i innych pasażerów.
Piwerko w ręku, telefon na przeciwległej kanapie a w nim puszczony na cały głos hit ,,cztery osiemnastki w moim samochodzie", oczywiście jeszcze typ głupie zaczepki kieruje do młodych dziewczyn.
Oczywiście przy zwróceniu uwagi ,,proszę opuścić pojazd", ,,Seba"odpowiada dzwoń po PSY !!!
no wiedz dobrze proszę pana dzwonimy, po wybraniu Parys wychodzi, stoi przy pierwszych drzwiach wyrzuca swoje zale
sieczkobrzeczek - Codzienne życie kierowcy autobusu i szacunek ludzi ulicy do własnoś...

źródło: temp_file.png3943685080105830277

Pobierz

W tej sytuacji kierowca autobusu powinien

  • Wyprosić lumpa z wozu 69.8% (37)
  • Podać orzeszki do piwka które spożywa 15.1% (8)
  • Jechać dalej i nie obserwować monitoringu 15.1% (8)

Oddanych głosów: 53

@sieczkobrzeczek: dlatego w kieszeni mam gaz pieprzowy, w razie czego delikwent bez pytania dostanie po mordzie żelem który go wyłączy na pół godziny i na kopach wyjdzie z auta, a jakby mu przyszło do głowy spruć się na psach to się dowie że broniłem się przed napaścią bo przecież mam przy sobie utarg z biletów i to nie są wcale groszowe kwoty
  • Odpowiedz
Mirki czy wy na prawdę serio bierzecie te rapy?? O biedzie i ze ziomkach w ulicach której maja rymy.. bo mi aż słabo.. siedzę z szfagrem i włącza mi te gowna.. i mówi ze to ma jakieś znaczenie.. a ja wypije wódkę lub whisky i lepiej zarymuje a oni wierzą w słonia, majora, ze to jest jakiś przekaz z ulicy.. No ratujcie tych ludzi .. #hiphop #ludzieulicy ##!$%@?
Mirasy, taki pomysł. W każdym mieście są ulice nazwane ku upamiętnieniu jakichś wybitnych dla kraju/miasta osobistości. O ile każdy wie kto to był Jan Paweł II, Piłsudski czy Dworcow ( ͡° ͜ʖ ͡°) to już takie osoby jak np. Stefan Okrzeja, Romuald Mielczarski czy bp Mieczysław Jaworski (podaję przykłady z Kielc) są raczej dla większości nieznane. Proponuję zatem tag #ludzieulicy, pod którym można przybliżyć wybraną
@Pierre_Billotte: @stefciobrzucho:
Przepraszam, zaszło nieporozumienie i to z mojej winy.
Otóż w moim mieście niegdyś ulica Okrzei sąsiadowała z ulicą Mariana Buczka. Ulicę Buczka już zdekomunizowano, natomiast ulica Okrzei pozostała. Po prostu pomyliłem ich obu. Oczywiście Okrzeja nie był działaczem komunistycznym.
  • Odpowiedz