Podryw na kuca. Na dole TL:DR

Wracam wczoraj busem z Krakowa, obok siedzi dziewczyna z jakimś kucem. Kuc w końcu zagadał do owej dziewki, dziwna rozmowa ogólnie, nie kleiło się. Mówił tylko on, próbował śmieszkować, ona odpowiadała dwoma słowami, nie pytała go o nic. Nagle kuc wyciąga telefon i udaje, że z kimś rozmawia. Nikt do niego nie dzwonił, ani sam też nie wybierał numeru. Siedziałem obok więc dobrze to widziałem, tym