Mam problem, jakiś czas temu piłem p--o, smak czekolada. To było najlepsze chyba jakie udało mi się kiedykolwiek zdobyć iii zapomniałem jego nazwy. Może ktoś z was skojarzy i pomoże. Cechy szczególne: prawie zerowe odczucie alkoholu, pochodziło z Anglii albo Szkocji, koszt około 7-8zł. W nazwie kojarzy mi się coś z mr. albo captain. W sklepie była jedyna ostatnia butelka więc sprzedawca raczej nie pomoże. Idealna, gęsta piana i wyraźny, mocny ale
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach