Na początku był chaos.
Kadra nasza prześladowana przez Brzęczka, syna diabła, pogrążona w grzechach swoich była przejawem piekła. Pojawił się Pan nasz, Sousa.
Rzekł Sousa do ludu: << Thanks for your question. Po wynikach mej pracy mnie poznacie. Zbawieni niech będą Ci, co wierzą oraz ci, co będą wierzyć. Albowiem Kadra nasza dostąpi zaszczytu bycia odrodzoną i odkupioną od wszelkiego zła przez nią napotkanego>>
Oto słowo Boże: Sousie niech będą dzięki.
#
Kadra nasza prześladowana przez Brzęczka, syna diabła, pogrążona w grzechach swoich była przejawem piekła. Pojawił się Pan nasz, Sousa.
Rzekł Sousa do ludu: << Thanks for your question. Po wynikach mej pracy mnie poznacie. Zbawieni niech będą Ci, co wierzą oraz ci, co będą wierzyć. Albowiem Kadra nasza dostąpi zaszczytu bycia odrodzoną i odkupioną od wszelkiego zła przez nią napotkanego>>
Oto słowo Boże: Sousie niech będą dzięki.
#
Rzekł sługa Bednarek do Sousy: << Panie nasz, po meczu ze Słowacją cały naród nasz wątpi. Co byś radził Panie? >>
Na to Sousa odpowiedział: << Thanks for your question. Ty, mój Bednarku, pójdziesz na spotkanie z ludem i rzekniesz do nich: "Polska husaria będzie walczyć" ażeby uwierzyli w siłę naszą. Jeśli ktoś zwątpi, po kilku nocach będzie żałował. Tobie, jako słudze radze wraz z Twoim