Nitka była czarna - tak mi powiedziała
Kot dobijał się do okna, nic się nie wyspała
Mleko skisło i wybuchło, nie ma płatek. Wstałem - zapłakana.
Dziś podniosę dumnie czoło i jej powiem: czas rozstania
Ona? Nie istniała
Ała
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach