Właśnie wróciłam z kina z Sępa i w sumie tak do końca nie wiem jak ocenić ten film. Na pewno nie był to zły film, ale nie był też wybitny. Taki średni, mnie wciągnął, bo lubię filmy z pogmatwaną fabułą, bardzo spodobało mi się rozwiązanie "zagadki", ale zdecydowanie nie podobało mi się samo zakończenie filmu, ale z drugiej strony chyba żadne zakończenie nie byłoby zadowalające..

Trudno mi powiedzieć, że polecam ten film,ale
Jako dobra kobieta chciałam w końcu ja zabrać mojego mężczyznę do kina, a nie ciągle On mnie, a że jestem biedną studentką wyszukiwałam konkursy jakieś, żeby wygrać bilety.;] no i wygrałam! na Cezar musi umrzeć no i znowu w życiu mi nie wyszło.. Uwierzyłam opisom na IMBD i filmwebie, że to taki film, że film nigdzie słowem nie było wspomniane, że to dokument jest z jakimiś malutkimi elementami fabuły i niestety to,