Mam problem z Jeepem XJ '92 4.0. Zgubił się kluczyk - o zgrozo jedyny - do uruchamiania zapłonu w pojeździe (drzwi od dawna nie zamyka). Samochód jest raczej zaniedbany wizualnie, ale jeździ, jest przydatny, bo moc, hak, lpg...
Czy w okolicy Zamościa jest znany wam jakiś człowiek, co w temacie się zna?
Potrzebne jest mi w zasadzie żeby odpalał i jeździł, ażeby ingerencja była możliwie najmniejsza. Czyli po prostu zastępczy kluczyk tudzież
@SPGM1903: na Twoim miejscu bym usunął ten wpis, bo dałeś informację, że w określonym miejscu kraju znajduje się pewien dosyć konkretny i niezbyt popularny samochód, który stoi zawsze otwarty. :/
  • Odpowiedz