Mircy, czy ktoś z was nie potrzebuje wózka inwalidzkiego? Kurde, oby nie, ale gdyby jednak tak to chetnie bym sie pozbyła tego, ktory stoi u mnie, bo sprzątam niepotrzebne graty.
Wyglada w sumie jak nowy, ma miękkie siedzisko. Lubiłam na nim popylać jako dzieciak - ku zgrozie mame, która nie mogła na to patrzyć i zawsze jak mnie na tym przyłapała to krzyczała, że ściągnę na siebie nieszczęście ( ͡º ͜
Lena93 - Mircy, czy ktoś z was nie potrzebuje wózka inwalidzkiego? Kurde, oby nie, al...

źródło: comment_55OhSO9dLg3tjXzblfvcf2bQkAba4g8C.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kurde, oby nie


@Lena93: A tam, każdy może złamać nogę, a jak chce się wyjść gdzieś na miasto ze znajomymi czy coś to wózek jest mega wygodniejszy niż męczenie się o kulach z gipsem. nie ma co się wzbraniać jakby isę ktoś skontuzjował ;)
  • Odpowiedz
@niezbyt kiedyś w upał w 30 stopni takie coś mi się spalilo xD w sumie miało prawo, bo chodził przez kilka dni 24h na dobę XD
Ale w żadnym sklepie nie mogłem kupić..
  • Odpowiedz