#blackpill #bolensaprawda Miłość nie istnieje, tylko kalkulacja. Wyjątkowo rzadko ludzie się sobie podobają naprawdę, większość związków to na siłę/kalkulacja, "bo co ludzie powiedzą", "a bo tak trzeba", "a żeby samemu nie być". Mam bekę z przegrywow, albo cukoldow to szukają jeszcze panienek xD.
@austinbentley: Miłość to wstępna faza związku gdy oboje partnerów czuje do siebie pociąg seksualny i mózg produkuje różne hormony szczęścia, endorfiny, żeby doszło do współżycia zakończonego zapłodnieniem. Później u facetów tworzą się jakieś hormony przywiązania do matki jego dziecka i potomstwa, a u kobiety "miłość" do swoich dzieci. Jak nie ma dzieci to faza trwa od kilku miesięcy do roku może 2 lat i wchodzi monotonnia/ nuda.
@Nowystaryziel Tu nawet nie chodzi już o to, a o to że dziewczyny są interesowne, zadufane w sobie i szukają księcia z bajki. Dziewczyna wystarczy że jest szczupła i nie jest kaszalotem, to ona ma wymagania z kosmosu, nawet sam enon musk nie podola. Trzeba być piękny, bogaty, pewny siebie etc. Mężczyzna kocha mimo czegoś, a dziewczyna za coś
Jak nie ma dzieci to faza trwa od kilku miesięcy do roku może 2 lat i wchodzi monotonnia/ nuda.