Ten uczuć, kiedy na dziennych studiach ludzie, którzy mają po kilka poprawek zaczynają Cię wyzywać, że nie znasz życia, bo napisałeś, że plan zajęć od rana jest lepszy, bo możesz wstać jak człowiek i się uczyć po południu, a oni mają problem bo pracują. Ten drugi uczuć, kiedy mówisz im, że po cholerę idzie się na dzienne jak koniecznie chce się pracować, a oni mają jeszcze większy hurr durr. Mam tak bardzo
@XsomX: wygląda na to, że masz luksus widzenia świata w czerni i bieli. Każdy wie*, że dzienne studia są bardziej wartościowe, ze względu na większy zakres materiału i to, że pracodawcy bardziej je sobie cenią. Z kolei wielu ludzi przyjeżdża na studia z odległych miast i miasteczek z ograniczonym budżetem, więc pracować muszą, niekoniecznie chcą. Każdy ma prawo narzekać i kształtować rzeczywistość pod swoje potrzeby, a ty wychodzisz troszkę na pępek
źródło: comment_FYAYoWeSdT9lqB73P4wPcYmKUH22zCVU.gif
Pobierzźródło: comment_XxJbcZBtCFnQXsW902wsqwfYcFSEtEj8.jpg
Pobierz