#anonimowemirkowyznania
Cześć.
Mam problem z kolegą z pracy. No homo ofc.
Mam żonę, dzieci, mieszkam na podmiejskim osiedlu.
Kolega mieszka w kawalerce w centrum.
Przychodzi weekend i nie idzie mu wytłumaczyć że weekend chcę spędzić w domu, z rodziną, że mam zajęcia koło domu a nie gierki i Netflix jak kolega.
Od piątku rano mam miliony propozycji żeby gdzieś jechać, albo pójść do knajpy pić do rana. W robocie przed weekendem mam