#anonimowemirkowyznania
Nie mam pomysłu jak znaleźć drugą połówke. Szkoła typowo męska, wszystkie dziewczyny (a jest ich niewiele) od dawna zajęte. Po znajomości jeszcze ciężej, połowa znajomych też samotna - z tym wyjątkiem że ja jako jedyny nikogo nigdy nie miałem, więc presja z każdym rokiem jeszcze większa. Jeszcze nie jestem na tyle zdesperowany żeby podbijać do randomowych dziewczyn na ulicy, pomijając fakt że nigdy bym się na to nie zdobył. Na wygląd