#anonimowemirkowyznania Dzisiaj wspominam magister (to jedyny zawód, gdzie ludzie chwalą się uzyskaniem tytułu magistra, i to jedynie kobiety) Annę O. z IPiN. Zostałem skierowany na badania diagnostyczne na oddział dzienny. Więc wstępny wywiad z psychiatrą i ordynatorką oddziału, potem trochę rozmów z psychiatrą i oto ona - wybitna diagnostka przydzielona do prowadzenia mojego przypadku. "WTF? Myślałem, że jestem skrajnie zj..ny,ale ona jest jeszcze gorszym wypłoszem ode mnie". No nic, przełamuję skrajną fobię
Dzisiaj wspominam magister (to jedyny zawód, gdzie ludzie chwalą się uzyskaniem tytułu magistra, i to jedynie kobiety) Annę O. z IPiN. Zostałem skierowany na badania diagnostyczne na oddział dzienny. Więc wstępny wywiad z psychiatrą i ordynatorką oddziału, potem trochę rozmów z psychiatrą i oto ona - wybitna diagnostka przydzielona do prowadzenia mojego przypadku. "WTF? Myślałem, że jestem skrajnie zj..ny,ale ona jest jeszcze gorszym wypłoszem ode mnie". No nic, przełamuję skrajną fobię
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua