#anonimowemirkowyznania
Piątek, piąteczek...

Do ojca w odwiedziny przyjechał Wujek jak co roku w styczniu bo mają taką tradycję. Oczywiście głównie żeby pochlać i się poprzechwalać. Ja zazwyczaj robię im za kierowcę bo lubię, a oni wiecznie #!$%@? xd i tak było tym razem. Zrobiłem im zakupy i alko na kilka dni jakoś po południu i wróciłem na chatę. Około 23:00 w piatek dzwoni stary #!$%@? i #!$%@?, żebym przyjechał bo muszę ich
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Piątek, piąteczek...

Do ojca w o...

źródło: comment_1611447796dmz9v80Nkp24uD2qXFoHfg.jpg

Pobierz