Kurde, Miraski. Pojechalismy nad morze do znajonych, by przywitac hucznie i wesolo Nowy Rok. 1 stycznia zawijamy sie stamtad, mowie wiec, ze spoko, moge byc kierowca, bo #niebieskipasek troche niedysponowany (nie w znaczeniu alkohol, a kontuzja karku). No ale przymrozilo, sniegiem podsypalo, ogolnie dosc slabo to na drogach wygladalo, jednak stwierdzilam, ze pojade, w koncu prawo jazdy mam juz 10 lat i zadnego wypadku (nie liczac drobnych zarysowan ( ͡°͜
@izawoj: No zajebisty początek dnia. Zawsze we wtorki i czwartki rano jeżdżę na kort i gram z kumplem przez 1,5h w tenisa. Biorę ze sobą też zawsze Uszka - mojego psa. Nauczył się zbierać piłki i je nam przynosić, więc nie musimy sami tego robić. My mamy więcej czasu na grę na Uszek się przy okazji wybiega.
Tempo dziś było naprawdę spore, toteż byłem po meczu mocno #!$%@?. Kumpel pojechał w
Tempo dziś było naprawdę spore, toteż byłem po meczu mocno #!$%@?. Kumpel pojechał w
źródło: comment_daAHCDZb3xtNKVlRTkdaGwQi01FC3emg.jpg
Pobierz