Matrioszki
Nic nie zapowiadało katastrofy. Marcowy ziąb wciąż jeszcze przeszywał małżeństwo Gregora i Kingi, gdy turlając się Octavią 1.9 TDI (Całkiem udany samochód, nieprawdaż Gregorze?) zwyczajowo znosili korki, śnieg i psie kupy. Tym razem to Kinga odcisnęła obcas w niespodziance boksera Vlada, który, obok
z- Dodaj Komentarz
- #
- #