Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
Marcin Baniek
Polska: kraj, w którym żyję, tfu - gniję.
W telewizji wciąż te same zakazane ryje.
I tak sobie myślę, że w tym kraju szykuje się rewolucja.
Nie na ulicach, w głowach, w sposobie myślenia w sposobie postrzegania rzeczywistości,
W świadomości.