Dziwna awaria iPhone w pendolino. Chwilę po tym jak wsiadłem do pociągu lini Kraków -> Gdynia, mój iPhone zaczął się zawieszać (nie dało się nic kliknąć) a po chwili się restartował (czarny ekran ładowania, później logo Apple i ekran startowy), po takim restarcie, na chwilę pokazywał się komunikat taki jak na screenie i znów się zawieszał, restartował… i tak w kółko. No i okej, pomyślałem, że może mi upadł, zalałem go czy coś…
ALE TU SIĘ ROBI CIEKAWIE…
Rozglądając się na boki, zobaczyłem, że nie tylko ja mam ten problem, inni pasażerowie z iphonem mają to samo- ich telefony się zawieszają i restartują. Po tym jak kilka razy ktoś wk*rwiony powiedział „mój iphone się zepsuł”, ludzie zaczeli o tym gadać. Wszystkim co mają iphony wyświetla się ten komunikat i wariuję telefon.
Wyłącz bt ale nie na szaro tylko całkowicie w ustawieniach. Na iphonie to rozwiazuje problem. Natomiast np na samsungach nawet jak wyłączysz bt to itak spamuje. (Tak to flipper zero)
ALE TU SIĘ ROBI CIEKAWIE…
Rozglądając się na boki, zobaczyłem, że nie tylko ja mam ten problem, inni pasażerowie z iphonem mają to samo- ich telefony się zawieszają i restartują. Po tym jak kilka razy ktoś wk*rwiony powiedział „mój iphone się zepsuł”, ludzie zaczeli o tym gadać. Wszystkim co mają iphony wyświetla się ten komunikat i wariuję telefon.
Ktoś