Ewakuuje się z Windowsa, i potrzebuje telefonu 5" do 700zł do internetu, prostych aplikacji, nawigacji, bez gier. Wiem, że w tej cenie najrozsądniej pod względem parametrów będzie wybrać Huawei P8 lite, lub Honora 4c, ale oba wydają mi się jakieś delikatne. Podoba mi się za to mięso na moto g3. Czy czysty android niweluje słabe bebechy, czy może jednak nie warto pchać się w taki skansen? Moje potrzeby nie są wygórowane, po
@MutualMill: Za duża, 5" to dla mnie optymalny rozmiar.