Kiedyś mieliśmy w rodzinie taka zabawe. Starsze kuzynostwo tak gnębiło młodsze itd
Polegała ona na tym ze kładziesz kogoś na plecach przytrzymujesz rece i nogi. Pochylasz się nad tą osobą i wypuszczasz ze swoich ust gęstą ślinę wprost na twarz tej osoby.
W ostatniej chwili ślina wraca do twoich, o ile zdążysz.
Polegała ona na tym ze kładziesz kogoś na plecach przytrzymujesz rece i nogi. Pochylasz się nad tą osobą i wypuszczasz ze swoich ust gęstą ślinę wprost na twarz tej osoby.
W ostatniej chwili ślina wraca do twoich, o ile zdążysz.








źródło: comment_b4MQA96V31RSrzEAn8Xg7GowP9Ds3Nw7.jpg
Pobierz