Mirki ale ja kiedyś byłem jebnięty xD Przeglądając stare zdjęcia trafiłem na to poniżej. Wyjeżdżałem w któryś weekend z Wrocławia w rodzinne strony i postanowiłem coś odwalić żeby było śmiesznie. Jako że koleżanka z pokoju obok zostawała na miejscu, wpadłem na pomysł że można to fajnie wykorzystać ( ͡º͜ʖ͡º) Zanim sie z nią pożegnałem, wziąłem gitarę, nałożyłem na nią kurtkę i położyłem na krześle żeby wyglądało
Przeglądając stare zdjęcia trafiłem na to poniżej.
Wyjeżdżałem w któryś weekend z Wrocławia w rodzinne strony i postanowiłem coś odwalić żeby było śmiesznie. Jako że koleżanka z pokoju obok zostawała na miejscu, wpadłem na pomysł że można to fajnie wykorzystać
( ͡º ͜ʖ͡º)
Zanim sie z nią pożegnałem, wziąłem gitarę, nałożyłem na nią kurtkę i położyłem na krześle żeby wyglądało