Czołem mirki, jest sprawa, problem natury technicznej. Nabyłem nowy klakson do mojego samochodu VW Lupo, rocznik 2000, firmy Stebel, model GP3, ale nie mam pojęcia jak go zamontować. Ktoś się na tym może zna?
@strikingsurface: @benzdriver: Mam trąbki z przewodami na powietrze, podłączone do kompresora na podłużnym stelażu domowej roboty. Do tego zasilacz do gniazdka samochodowego z niepozabezpieczanymi przewodami do zasilania kompresora, nie wiem który jest dodatni a który ujemny. Do tego nie wiem, gdzie znajduje się i jak dostać się do mojego starego klaksonu - na słuch jest po lewej stronie, od strony kierowcy. Sugerując się filmem z Youtuba, zdążyłem zdemontować prawy błotnik
@poji: Z ciężką nogą po mieście ponad 15 litrów na 100 kilometrów, rozsądna noga to 6-7 litrów/100 km a moja eko jazda zapewnia spalanie poniżej 3 litrów na 100 kilometrów.
@benzdriver: Tak, można. Czytałem przepisy i ustawodawca nakłada na Ciebie obowiązek bycia głośnym tzn. nie możesz mieć sygnału dźwiękowego który jest za cichy. Z tego co pamiętam, musi być powyżej 95 dBA. Do tego nie może być zmienny tonowo, tzn. nie może grać melodii. Możesz mieć różne tony, ale muszą grać jednocześnie.
@NiecnyPopiel: Odpada, bo wyjdzie drożej niż sam klakson.