TL;DR Przeteoretyzowany doktorant chce se poprogramować i prosi o rady.
Zaczynam doktorat z obszaru nauk ścisłych w jednym z większych polskich miast. Mam stypendium w pewnym grancie badawczym, co w połączeniu z stypendium doktoranckim daje mi dość dobrą i stabilną sytuację finansową na najbliższy czas.
Chciałbym jednak podszkolić się w programowaniu. Z jednej strony chcę mieć plan awaryjny, gdyby kariera naukowa nie pykła (raczej nie nastawiam się na to, ale
@AnonimoweMirkoWyznania: Zaznaczam, że się nie znam i przytaczam tylko sytuację znajomych: Mam kilku znajomych w trakcie/po studiach na kierunkach matematyka i fizyka, którzy znaleźli sobie staże lub mniejsze prace na boku jako programista. W czasie studiów mieli trochę zajęć z programowania i wolnym czasie kodzili jakieś mniejsze projekty. Mówią, że na ogół bez większych problemów znajdywali sobie staże (obecnie jeden z nich robi staż w ING), podobno część ogłoszeń wprost pisała,
#anonimowemirkowyznania
TL;DR Przeteoretyzowany doktorant chce se poprogramować i prosi o rady.
Zaczynam doktorat z obszaru nauk ścisłych w jednym z większych polskich miast. Mam stypendium w pewnym grancie badawczym, co w połączeniu z stypendium doktoranckim daje mi dość dobrą i stabilną sytuację finansową na najbliższy czas.
Chciałbym jednak podszkolić się w programowaniu. Z jednej strony chcę mieć plan awaryjny, gdyby kariera naukowa nie pykła (raczej nie nastawiam się na to, ale