Właśnie moje zamówienie zostało zawinięte przez pewnego ukraińca i zamiast dostarczyć do mnie, chłopaczek po prostu zabrał je sobie i zawiózł do akademików na UMCS-ie rowerkiem. Czekam na odpowiedź ze strony supportu. Jestem niesamowicie #!$%@? i głodny.
Przed chwilą, po kontakcie z obsługą dostałem zwrot należności oraz dodatkowo kredyty Uber Eats. Smutna historia z happy endem. Nie spodziewałem się takiej szybkiej pomocy ze strony supportu, miło mnie zaskoczyli.
#famemma