@glogowiak: chciałem sprawdzić, czy mi też napiszesz;] Tak się nie robi, gdyby każdy płakał o zakopy na mikroblogu to byłby mega burdel. Zwłaszcza, że niektóre znaleziska mają ich po kilkaset, a każdy uważa, że ich historia jest warta refleksji, wykopania itp.;] Przynajmniej mnie nie nazwałeś "marnym człowiekiem" ani nie napisałeś nic o "klechach".