#anonimowemirkowyznania Mirki gdzie zgłasza się studenta, który na egzaminie nie napisał praktycznie nic, ani tym bardziej się nic nie uczył, a przez pomyłkę profesora ma wpisaną ocenę bardzo dobrą i w dodatku stara się o stypendium. Pytam, bo uważam, że jest to totalnie niesprawiedliwe, bo materiał do egzaminu był ciężki, inni musieli dużo zakuwać, a ta osoba nawet nie zajrzała do notatek, bo nie miała na to czasu, gdyż studiuje dwa kierunki
@sebawo ja slyszalem ze jest taka komisja, ktory robi nalot na uczelnie bierze wyrywkowe prace studentow i sprawdza czy zgadzaja sie oceny, slyszales o tym?
Mirki gdzie zgłasza się studenta, który na egzaminie nie napisał praktycznie nic, ani tym bardziej się nic nie uczył, a przez pomyłkę profesora ma wpisaną ocenę bardzo dobrą i w dodatku stara się o stypendium.
Pytam, bo uważam, że jest to totalnie niesprawiedliwe, bo materiał do egzaminu był ciężki, inni musieli dużo zakuwać, a ta osoba nawet nie zajrzała do notatek, bo nie miała na to czasu, gdyż studiuje dwa kierunki