Ukończyłem wczoraj 52 grę w tym roku. Jakoś w czerwcu stwierdziłem, że może warto podjąć wyzwanie by skończyć 52 gry w 52 tygodnie (miałem już trochę tytułów za sobą w czerwcu). Poszło mi to na tyle sprawnie, że wyzwanie skończyłem w 49 tygodni.
Konkluzja moja jest taka, że kupka wstydu delikatnie się zmniejszyła. Ale ciągle przy takim tempie jestem zakopany na 4 lata, a przecież nowe gry non stop wychodzą. Wiele, które
Konkluzja moja jest taka, że kupka wstydu delikatnie się zmniejszyła. Ale ciągle przy takim tempie jestem zakopany na 4 lata, a przecież nowe gry non stop wychodzą. Wiele, które