Gówniok siostry zawsze się zanosi i płacze kiedy nie dostanie w święta prezentu spełniającego jego wygórowane oczekiwania. I mówiąc wygórowane mam na myśli jakieś drony, playstony, kłady i inne g---o. Rok temu kupiliśmy mu ps4, ale miał tę konsolę dostać dopiero po tym jak zobaczymy jego reakcję na inny podłożony prezent - Wielki atlas zwierząt afrykańskich. Oczywiście się k---a poryczał, później mu powiedzieliśmy, że mieliśmy dla niego jeszcze PS4, ale skoro nie