#przegryw ogółem wtedy najlepsze były te tzw szare myszki, prawdziwe nerdki, bo one faktycznie się przydawaly w party jako support, ogarnialy cokolwiek bez tlumaczenia 10 razy którego buffa kiedy rzucić. I no nie nie urażając nikogo ale faceci takie traktowalli dziewczyny normalnie, nie włączał im sie ten małpi przymus popisywania się albo nieudolnych prób podrywu, "Hehe Kasia ładnie Ci w tym nowym EQ" etc
#przegryw pare lat później w innnej grze trafiłem do innej gildi, co drugi to tam psychiczny był, ćpuny, kryminaliści, doktorzy archeologii, strasznie toksycznie sie robilo, nie mogli wytrzymac bez dymów, Tam nie lubilem dwóch rzeczy, wchodzili mocno na prywatne sprawy, gdzie sie ktos uczy pracuje, opowiadali o swoich małzonkach, partnerach a potem to wykorzystywali, a jak nie byłes na biężąco to panowala taka atmosfera "pozdro dla kumatych" I ta dziwna hierarchia -
@abuk123: looohohho #!$%@? to ja do ciebie podjazdu nie mam, ale se lepiej zastopuj bo ci sie zrobi brzuszysko jak beben roling stonsow i to nie zart, najgorszy rodzaj otylosci
I no nie nie urażając nikogo ale faceci takie traktowalli dziewczyny normalnie, nie włączał im sie ten małpi przymus popisywania się albo nieudolnych prób podrywu, "Hehe Kasia ładnie Ci w tym nowym EQ" etc