Przejrzałem o co chodzi, nawet pokusiłem się o zobaczenie zwiastuna z tą babeczką i uważam że cała sytuacja jest mocno #!$%@?. Czy oni robią dobrze? Nie. Czy wykopki robią dobrze? Oczywiście że nie. Jaki będzie koniec tej sytuacji?
Faceta ma już po karierze zawodowej. Wiecie jakim hermetycznym miejscem jest wojsko. Chłopaki mu tam żyć nie dadzą, tak że albo sobie coś zrobi, albo się zwolni.
Co do tej Pani, to pewnie rodzina się dowie, w związku z tym będzie gruba imba, która doprowadzi do urwania kontaktu.
A
Faceta ma już po karierze zawodowej. Wiecie jakim hermetycznym miejscem jest wojsko. Chłopaki mu tam żyć nie dadzą, tak że albo sobie coś zrobi, albo się zwolni.
Co do tej Pani, to pewnie rodzina się dowie, w związku z tym będzie gruba imba, która doprowadzi do urwania kontaktu.
A
pojechalem z ojcem(mame nie zyje) do dziadkow, i zjechala sie cala dynamiczna reszta rodzinki. wiedzialem ze ojca nie stac zeby mi kupic prezent, wiec niczego sie nie spodziewalem, ale i tak cos mi zalatwil(czekolade i 30zl) i zapakowal i pololzyj pod choinka. oczywscie wszystkie dynamiczne kuzyny(jak ja ich nienawidze) zaczely wyjmowac jakies ipody #!$%@? samsungi #!$%@? wie co, a ja z tate dostalismy tylko po jednym prezencie od siebie nawzajem.
no i smutlem bo wszyscy niby nas zaprosili na ta wigilie, ale widac od wejscia ze patrza sie na nas jak na scierwo(wszyscy bracia ojca[trzech ma] to jakies dynamiczne diamenty z dolanami, a moj tate ledwo co daje rade, ja defekuje i pomagam ile moge). no i tak siedzimy, odpakowujemy sobie te nasze biedne prezenty, a obok jakies karyny kuzynki rozpakowuja 9000 swoich paczek bo oczywiscie kazdy kazdemu cos kupil, tylko nam nawet glupiego cukierka nie dali.
oplatek