2 tygodnie po rozstaniu a ja dalej nie mogę funkcjonować i spać.
Zostałem bez ukochanej dziewczyny, zostałem bez odpowiedzi co się stało, z dnia na dzień musiała wszystko przemyśleć.
Rozstanie to 4 godziny jej płaczu i wspominanie przez nią wszystkich rzeczy jakich będzie jej brakować oraz pięknych wspólnych chwil. A na pożegnanie to co zawsze: "Jedź bezpiecznie, będę za Tobą tęsknić".
@klossser: to ze Ty nie wiesz - nie znaczy ze tak nie jest. Niestety - trudno sie przyznac do czegos takiego wprost. Lepiej mowic ze trzeba przemyslec :)
Zostałem bez ukochanej dziewczyny, zostałem bez odpowiedzi co się stało, z dnia na dzień musiała wszystko przemyśleć.
Rozstanie to 4 godziny jej płaczu i wspominanie przez nią wszystkich rzeczy jakich będzie jej brakować oraz pięknych wspólnych chwil. A na pożegnanie to co zawsze: "Jedź bezpiecznie, będę za Tobą tęsknić".
Dziewczyna