@buddhadubbudbuddy: znośnie? życie nie jest dla takich spierdoxów jak ja, tylko dla dynamicznych. Straciłem młodość, ale to taka sztampowa historia, aż nie warto opowiadać. Jedyne co w życiu jest dla mnie przyjemnością to sen
@Zales360: xD co sekundę rodzi się nowy człowiek, albo umiera. Jaką ja mam wartość? Jaką wartość może mieć nawet najlepsze życie, które by trwało nawet 1000 lat? Zdechnie i tak. Jest duża szansa, że wszystko, co uczynił, nie ma znaczenia. Co takiego ja wnoszę do życia?
@Zales360: jaką wartość? Przez co ona jest wyrażana? To nieprawda, że jesteśmy unikatowi, bo ciągle powielają się wzorce: wyglądu i charakteru. Czy to ważne, jaka historia stoi za tobą albo za mną? Myślisz, że ktokolwiek chciałby ją poznać? Czy kogokolwiek to obchodzi?
Brakuje mi w życiu świętości, ale takiej namacalnej wartości samej w sobie, dla której warto żyć (albo i umrzeć) Tak jak paladyn pomaga i leczy, a prowadzi go szczera dewocja. Brak mi poprowadzenia przez życie za rękę, bo jednak wolność absolutna nie dla każdego człowieka jest dobra. Brak poczucia stabilności, przynależności do czegoś większego dobija. Jak bardzo chciałbym być tylko trybem w maszynie dla większego dobra
@Neltharim pudło. Katotaliban here ( ͡º͜ʖ͡º) Serio, weź Pismo Święte i porządny komentarz do tego. Mnóstwo tego na rynku. Bo zaczniesz nie od tej strony i efekt będzie mizerny.