Pojawiło się podsumowanie słynnej afery Gejbazy. Oby oszczędzić Wam prawie pół godziny podsumowanie: 1. Szajbajk wiedział, że będzie hej - był i hejt. 2. Pomimo hejtu podczas zbiórki postanowił nie rezygnować bo wiedział, że on będzie. 3. Po chwili postanowił jednak zrezygnował ze względu na nikłe zainteresowanie (zebrano tylko 8k). 4. Po zastanowieniu stwierdził, że jednak nie będzie rezygnował. Zaczął wyprzedawać rowery i załatwiać kredyt. 5. W tym momencie stwierdził, że
@bezloginumordko: taktyka genialna, ale jedynym efektem będzie napompowanie własnego ego.
Przez pięć lat działalności nie udało się zebrać grupy zaufanych ludzi, z którymi można tworzyć wspólne projekty. Nie było współpracy z żadną ekipą budującą trasy, czy z firmą rowerową.
Kiedyś już była historia o złych polskich trollach na tym kanale. Dwa miesiące później zaczęła się kacja na patronite i Polacy znowu byli cacy, bo zagraniczna publiczność na poziomie wpłacała 10$ miesięcznie
1. Szajbajk wiedział, że będzie hej - był i hejt.
2. Pomimo hejtu podczas zbiórki postanowił nie rezygnować bo wiedział, że on będzie.
3. Po chwili postanowił jednak zrezygnował ze względu na nikłe zainteresowanie (zebrano tylko 8k).
4. Po zastanowieniu stwierdził, że jednak nie będzie rezygnował. Zaczął wyprzedawać rowery i załatwiać kredyt.
5. W tym momencie stwierdził, że
Przez pięć lat działalności nie udało się zebrać grupy zaufanych ludzi, z którymi można tworzyć wspólne projekty. Nie było współpracy z żadną ekipą budującą trasy, czy z firmą rowerową.
Kiedyś już była historia o złych polskich trollach na tym kanale. Dwa miesiące później zaczęła się kacja na patronite i Polacy znowu byli cacy, bo zagraniczna publiczność na poziomie wpłacała 10$ miesięcznie