Czy ja dobrze rozumiem, że Dareczkowi aka Pyta Boga, coś ubzdurało się, że Małysz mu odpali 200 zeta xD? Przecież oni to chyba ledwo 300 złotych w 3-4 dni zarobili i praktycznie wszystko pies miałby oddać jakiemuś przygłupowi, który ledwo się pojawił na scenie xD? Ten typ serio myślał, że za 2 dni siedzenia wyciągnie 2 stówki z pominięciem reszty, jak jakiś gwiazdor? Ja #!$%@?ę xD
@AamericanoO: widziałem to, ale znając dareczka, to Małysz mu tego nie obiecywał, tylko gość sam sobie tyle zaśpiewał. serio, małysz siedzi w tym od dawna i mimo wszystko ludzie go poznają. #!$%@? nie chce mi się wierzyć, by sam wychodził z propozycją 200 złotych dla jakiegoś schizofrenika, który ledwo co się pojawił.
Komentarz usunięty przez moderatora