@wall_of_wudu: Historia z pracy w Nowej Zelandii: Kiwusi (mieszkańcy Nowej Zelandii) generalnie o Polsce nie za wiele wiedzą (pewnie nie więcej niż Polacy o Nowej Zelandii ;)). Czasem jednak wiedzą za wiele. Na przerwie w pracy podchodzi do nas mężczyzna ok. 40 lat i zagaduje: - Skąd jesteście? - Z Polski. - Polska to monarchia, tak? - eeee, nie, demokracja parlamentarna. - Naprawdę, nie monarchia? (całkowicie poważnie powtarza pytanie) - Nie.
Kiwusi (mieszkańcy Nowej Zelandii) generalnie o Polsce nie za wiele wiedzą (pewnie nie więcej niż Polacy o Nowej Zelandii ;)). Czasem jednak wiedzą za wiele. Na przerwie w pracy podchodzi do nas mężczyzna ok. 40 lat i zagaduje:
- Skąd jesteście?
- Z Polski.
- Polska to monarchia, tak?
- eeee, nie, demokracja parlamentarna.
- Naprawdę, nie monarchia? (całkowicie poważnie powtarza pytanie)
- Nie.