Jakże łatwo przychodzi ludziom władzy manipulacja faktami i wyśmianie osób tę władze kontrolujących.
W kampanii samorządowej anno Domini 2014 Pan Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski zaprezentował swój program zatytułowany "Łączy nas Kraków". Podczas debaty wyborczej w radiu TOK FM przyznał, że pomagali mu ją pisać eksperci z Urzędu Miasta. Ponieważ w dokumentacji finansowej komitetu Prezydenta nie było informacji o kosztach stworzenia publikacji, a istnieje również obawa, że pracownicy ci pomagali w godzinach swej pracy, w naszej analizie uznaliśmy to za powód do powzięcia poważnej wątpliwości co do prawidłowości rozliczenia i legalności kampanii.
Dziś we wpisie na swoim blogu Majchrowski twierdzi, że program napisał sam, nikomu za to nie płacił, i że "zadziwia go jednak jak łatwo przekroczyć granicę absurdu i nawet tego nie zauważyć."
W kampanii samorządowej anno Domini 2014 Pan Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski zaprezentował swój program zatytułowany "Łączy nas Kraków". Podczas debaty wyborczej w radiu TOK FM przyznał, że pomagali mu ją pisać eksperci z Urzędu Miasta. Ponieważ w dokumentacji finansowej komitetu Prezydenta nie było informacji o kosztach stworzenia publikacji, a istnieje również obawa, że pracownicy ci pomagali w godzinach swej pracy, w naszej analizie uznaliśmy to za powód do powzięcia poważnej wątpliwości co do prawidłowości rozliczenia i legalności kampanii.
Dziś we wpisie na swoim blogu Majchrowski twierdzi, że program napisał sam, nikomu za to nie płacił, i że "zadziwia go jednak jak łatwo przekroczyć granicę absurdu i nawet tego nie zauważyć."
Mirabelki i Mirków tu zgromadzonych, szczególnie tych zainteresowanych tym co w Grodzie Kraka piszczy. Działamy w Krakowie od 10 na rzecz przejrzystości i szeroko rozumianej otwartości władz publicznych oraz aktywności obywateli.
Wierzymy, że jawność prac Urzędu(ów) zwiększa staranność, profesjonalizm, uczciwość i dbałość o interes społeczny.
Wracamy do Was po "krótkiej" przerwie, by dzielić się z Wami świeżymi informacjami o naszych działaniach i zachęcać do nagłaśniania, współpracy czy wsparcia naszych starań o opłacenie czynszu za biuro;)
Dziś chcemy zwrócić Waszą uwagę na nasze starania o to by tzw. rejestr umów* Magistratu był w pełni jawny, niewprowadzający w błąd i umożliwiający proste jego przeszukiwanie. Choć udało nam się nakłonić Kraków do publikacji takiego rejestru, to pozostawia on wiele do życzenia. W rejestrze tym, choć jest nazwa kontrahenta, to nie ma wpisanych jego NIPu. To powoduje, że taki rejestr jest mało wartościowy. Nazwa firmy może się zmienić, może być omyłkowo opisana, nawet różnić kropką czy spacją - wszystko to powoduje, że jedną firmę znajdziemy tylko raz mimo, że mogła mieć wiele umów z Urzędem. Nazwy Firm mogą się powtarzać, NIP już nie. Odnalezienie firm bez NIPu, to tak jakby szukać człowieka o którym wiemy tylko z jakiego jest miasta i znamy imię i pierwszą literę nazwiska. np. szukacie Ania S czy Michał B. Poznania. Powodzenia.