Heh sam nwm jak zacząć. Przez ostatni rok zmagam się z depresją, no właściwie dwa lata (tak naprawdę początki moich problemów sięgają już dekady). Nie chcę jakoś specjalnie wchodzić w to co mi jest bo kiedyś podałem tu swoje dane osobowe. Generalnie to już od jakiegoś czasu mam masywne problemy ze snem a potem doszły załamania nerwowe i coraz większe problemy z nauką. To, że nie wyleciałem z uczelni to tylko kwestia
#mecz