Świetny film. Szkoda tylko, że przemknął tak jakoś przez polskie kina, praktycznie bez echa. I nie mówię tylko o tych dużych komercyjnych, ale także o kinach studyjnych, po których należałoby się spodziewać, że jednak taki film w nich będzie grany. Gruzińsko - estońska opowieść o tym, jak absurdalna okazuje się być wojna kiedy oglądamy ją z bliska. Jest niewątpliwie historia o wydźwięku uniwersalnym. Po obejrzeniu filmu mamy wrażenie, że bohaterowie postawili sobiePokaż całość