Uwaga na współpracę z "oficjalnym magazynem CD-Action"
Jak ActionMag potraktował początkujacego recenzenta książek. Co nieco o dotrzymywaniu przez nich obietnic.
z- 153
- #
- #
- #
- #
- #
Jak ActionMag potraktował początkujacego recenzenta książek. Co nieco o dotrzymywaniu przez nich obietnic.
zWykop.pl
Widzę, że narosło tu poważne nieporozumienie w paru kwestiach - chciałbym więc wyjaśnić. Pierwsza i najważniejsza rzecz: status AM. ActioMag jest magazynem tworzonym przez czytelników CD-Action i jako taki trafia na płytę CD-Action - to JollyRoger miała na myśli, pisząc o oficjalnym zinie.
Z redakcją pisma ActionMag nie ma nic wspólnego. Traktowanie tego znaleziska jako w jakikolwiek sposób dotyczącego pisma CD-Action jest bezpodstawne i nie ma żadnego osadzenia w faktach. Nalegam więc, by tego nie robić i dla własnego dobra ważyć słowa.
Cała
AM traktuję jako okazję do rozwoju i poćwiczenia nowych umiejętności, ale przede wszystkim sentymentalną jazdę. Kupę życia zawdzięczam staremu AM, w zasadzie to, kim jestem i czym zajmuję się zawodowo, zawdzięczam właśnie Qn'ikowi, jego AM i temu, że kiedyś napisałem parę tekstów do ActionMaga - ale tu zupełnie inna, nudna historia. Jeśli jest jeszcze