Ostatni wyrok śmierci w Polsce za gwałt i zabójstwo..
Andrzej Czabański miał czarną opaskę na oczach, kiedy kat założył mu pętlę na szyję. Egzekucji nie przedłużano. Po chwili ręka drugiego kata sięgnęła po dźwignię zapadni. Przesunął ją w dół. Była 17.10. Szarpnęło. Ciało skazańca zawisło nad czeluścią w podłodze.
wiwykop z- #
- 13
- Odpowiedz
Komentarze (13)
najlepsze
Nie widzę absolutnie żadnych logicznych argumentów, aby taką osobę trzymać przy życiu, narażając personel więzienia czy innych osadzonych, których jednak można zresocjalizować, na niebezpieczeństwo.
Bo nie oszukujemy się, chłop i tak resztę życia spędził w więzieniu. A jeśli nawet jakimś cudem, wyjdziemy po 15-20 latach, nie można ryzykować że kolejny raz kogoś brutalnie zamorduje.
A raczej zabójstwo z podtrzymaniem funkcji życiowych.
W każdym razie, mało to humanitarne.