Morele po raz kolejny oszukuje przy reklamacji
Czyli interpretacja rękojmi na swój sposób
hochland z- #
- #
- #
- #
- #
- 26
- Odpowiedz
Czyli interpretacja rękojmi na swój sposób
hochland zMORELE po raz kolejny oszukuje przy reklamacji.
W dniu 02.07 odebrałem z netpunktu kartę graficzną Palit RTX 2060 GamingPro. W dniu 09.07 karta zaczęła wyświetlać artefakty. Tego samego dnia zgłosiłem poprzez ich system reklamację - rękojmie. Następnego dnia kartę zawiozłem do netpunktu.
Do dnia dzisiejszego (24.07) nie otrzymałem żadnej odpowiedzi (żądałem wymiany na nowy towar). Nie będąc pewnym jak oblicza się czas na odpowiedź zadzwoniłem do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta. Uzyskałem informację, iż czas 14 dni liczy się od dnia zgłoszenia, u mnie minęło już 16 dni.
Dodatkowo przy oddaniu karty do netpunktu otrzymałem dokument zwany rewersem, który jest podpisany przez pracownika Morele i jednoznacznie jest napisane, że data reklamacji to 09.07.
Napisałem dziś do moreli i uzyskałem odpowiedź, że jednak czas na odpowiedź nie minął i karta będzie naprawiona. Morele interpretują prawo na swój sposób.
Proszę o nagłośnienie sprawy. Morele już po wielu aferach ma dalej za nic klienta.
Komentarze (26)
najlepsze
Jednoznacznie wynika od kiedy należy liczyć 14 dni. Walcz o swoje bo racja jest po twojej stronie
Jeśli faktycznie naprawią i karta znowu padnie - wtedy w rękojmi przysługuje Ci z automatu zwrot produktu
Zacytuj im artykuł z KC z wyboldowaniem:
Jeżeli kupujący będący konsumentem zażądał wymiany rzeczy lub usunięcia wady albo złożył oświadczenie o obniżeniu ceny, określając kwotę, o którą cena ma być obniżona,a sprzedawca nie ustosunkował się do tego żądania w terminie czternastu dni, uważa się, że żądanie to uznał za uzasadnione.
Ustawa pisze konkretnie, że chodzi o
Coś mi tu nie pasuje.
Wg. kodeksu cywilnego powinni po zaakceptowaniu żądania w jak najszybszym czasie wymienić kartę, a mają ją na stanie.
ciekawe czy mozna naliczac rekompensacji za kazdy dzien zwloki...
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak miałem dysk SSD, który tuż po instalacji systemu zaczął łapać bad sectory to nawet nie bawiłem się w reklamacje czy RMA tylko zwróciłem właśnie tak i tego samego dnia kupiłem nowy innej firmy, a kasa wróciła na konto bodajże po trzech