Jak działają łowcy pedofili EDCU (dialogi)
Kochani, dzisiaj udało mi się spełnić jedno z moich marzeń na czaterii w pokoju poznań trafiłem na jeden z tych słynnych wabików łowców pedofilów. Już rozumiem dlaczego udaje im się złapać tylko upośledzone osoby. Poniżej prezentuje pełną treść przeprowadzonych rozmów.
Druga rozmowa:
I kontynuacja przez sms:
Wydawało się, że to koniec zabawy, a tymczasem ona dopiero się rozkręcała. Po paru godzinach zadzwonił do mnie ojciec tej biednej skrzywdzonej przeze mnie dziewczynki i chciał porozmawiać. Spytał się czy rozmawia z Mateuszem, a gdy powiedziałem mu że to pomyłka to stwierdził, że albo normalnie z nim będę rozmawiał albo idzie na policje. Na moje pytanie "z czym" po prostu się rozłączył. Później przeszliśmy ponowne na smsy:
