Jak to jest z tymi kursami online na trenera personalnego? w przypadku ewentualnej rozmowy u pracodawcy zwracają na to uwagę? Aktualnie mieszkam w małej mieścinie gdzie nie mam możliwości uczęszczać na stacjonarne kursy więc taka opcja zdalna byłaby w punkt. Czy moglibyście polecić jakiś kurs? Cena nie gra roli, czym więcej wiedzy nabytej a papierek bardziej „zapełniony” tym lepiej, zwłaszcza że to inwestycja w siebie. #trenerpersonalny #mikrokoksy #silownia #fitness
@TadzioNorek: w tej branży nikt nie pyta o jakieś kursy. Tak samo jak większość siłowni nie zatrudnia nikogo na etat.
Zazwyczaj otwiera się własną działalnosć gospodarczą a siłowni, to się płaci, aby móc tam trenować ludzi.
+ te wszystkie kursy naprawdę ogromne raczysko jeśli chodzi o poziom. Właściwie to juz lepiej się nie przyznawać, ze taki się kurs robiło niż chwalić. Bo to juz na poziomie mema
Pytanie czy chcesz zapełnić papierek czy naprawdę się czegoś nauczyc i coś wiedzieć. Jak nauczyc to chyba bym postawił na jakieś książki o anatomii i fizjologii człowieka, jaki ruch angażuje jakie mięśnie itp. żeby naprawdę wiedzieć jakim ćwiczeniem jaki mięsień chcesz rozbudowac. Do wiedzy teoretycznej napewno trzeba tez sporo wiedzy praktycznej czyli wielu godzin na siłowni aby samemu tez czuć jak te mięśnie pracuja i jak np.: niewielkie zmiany chwytu wpływają na
@Kasahara stosunkowo duzo ofert jest trenera personalnego, dla mnie to by było dobre na start zatrudnić się na etat aby wyrobić sobie trochę praktyki w pracy obszernej z klientem (aktualnie również mam ale nie tak bezpośredni i systematyczny) a potem zrobić tak jak piszesz. Pytanie tylko czy to faktycznie jest pić na wode z tymi kursami, a tak naprawdę przy rozmowie nikt o to nie pyta ( ͡°͜ʖ͡
@Ncaoj99t bardziej zwracaj się do mnie jako do laika w kwestii wiedzy na temat kursów personalnych aniżeli samej siłowni bo z tą mam doczynienia od samych moich początków na mirko :) Co nie zmienia faktu ze wiedza na ten temat to morze a praktyka którą uskuteczniam to jedynie kropla - dlatego też chciałbym wiedzieć jak najwięcej ale i zarazem mieć fajne dopełnienie CV które opiera się w zasadzie głównie na sporcie, brakuje
@TadzioNorek: tylko to nie jest praca w regulowanym zawodzie i papierki są tu zbędne. Chociaż ogólnie masz rację, bo wiedzą i kursami zainwestujesz w siebie. Tylko pytanie, czy ta inwestycja będzie również inwestycja w biznes - a tutaj może być już różnie. Przede wszystkim w tej branży liczą się efekty Twoje i podopiecznych. Jak wyglądasz dobrze albo podnosisz duże ciężary, to jest większa szansa na zainteresowanych. Podobnie z wrzuceniem różnych metamorfoz,
@Saprofit tylko tak jak wyżej napisałem, chciałbym zacząć właśnie w regulowanym zawodzie na jakiejś siłowni bo oferują już jakieś tam w miarę zarobki. Potem oczywiście to nie ma sensu i pójście na własną działalność byłoby moim głównym celem. Więc cały sens tego pytania to czy przestudiować samemu teorie bez żadnych kursów a na siłowni mnie i tak przyjmą bez papierka ukończenia, czy jednak ten papierek jest tam gdzieś wymagany
@TadzioNorek: ostatnio na mojej siłowni widziałem jak przez weekend taki kurs z rana robili, który kończył się "egzaminem" przez trenera prowadzącego.
Prowadzący wyglądał jakby ćwiczył max 2 lata i takie głupoty #!$%@?ł, że aż zdejmowałem słuchawki żeby się pośmiać.
Jego podopieczni byli jeszcze lepsi - pełno jakiś młodych typów 20-25 lat, przedział wagowy 65-70kg i widać, że staż treningowy max rok. Na owym egzaminie trener kazał im robić m.in. przysiady ze
źle zrozumiałeś, zawód trenera personalnego nie jest regulowany prawnie, czyli nie istnieją żadne uprawnienia/kursy wymagane żeby się nazywać trenerem i wykonywać takie usługi. To czy taki papierek będzie na plus to już zależy od managera siłowni do której pójdziesz.
oferują już jakieś tam w miarę zarobk
@TadzioNorek: nie liczyłbym na to. Raczej nikt umowy o pracę ci nie zaoferuje. W sieciówkach to są zazwyczaj dorabiający
@SyntetycznySamiecAlfa @Hershel @Xinnoth @Saprofit @Ncaoj99t @Kasahara się człowiek całe życie uczy a i tak tępy jak but umrze, a myślałem że ten papier faktycznie ma jakiś sens. Można twierdzić że niby i ma bo coś tam mogłeś przyswoić, ale koncowo i tak jak zaprezentujesz wiedzę to nikt się o dyplomik pewnie pytać nie będzie ( ͡°͜ʖ͡°) to dzięki serdeczne za podpowiedzi
![Energiewende i wygaszenie atomu to duży błąd? Niemcy poniosły fiasko [OPINIA]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/c2f9e1b59e82880507dfd44f255aee71a61fc840554822dfa1042bb737ea01e3,q70.jpg)
Zazwyczaj otwiera się własną działalnosć gospodarczą a siłowni, to się płaci, aby móc tam trenować ludzi.
+ te wszystkie kursy naprawdę ogromne raczysko jeśli chodzi o poziom. Właściwie to juz lepiej się nie przyznawać, ze taki się kurs robiło niż chwalić. Bo to juz na poziomie mema
Prowadzący wyglądał jakby ćwiczył max 2 lata i takie głupoty #!$%@?ł, że aż zdejmowałem słuchawki żeby się pośmiać.
Jego podopieczni byli jeszcze lepsi - pełno jakiś młodych typów 20-25 lat, przedział wagowy 65-70kg i widać, że staż treningowy max rok. Na owym egzaminie trener kazał im robić m.in. przysiady ze
źle zrozumiałeś, zawód trenera personalnego nie jest regulowany prawnie, czyli nie istnieją żadne uprawnienia/kursy wymagane żeby się nazywać trenerem i wykonywać takie usługi. To czy taki papierek będzie na plus to już zależy od managera siłowni do której pójdziesz.
@TadzioNorek: nie liczyłbym na to. Raczej nikt umowy o pracę ci nie zaoferuje. W sieciówkach to są zazwyczaj dorabiający
Równie dobrze możesz sobie sam taki dyplom wydrukować i będzie tyle samo znaczył xD.
Właściwie podsunąłeś mi pomysł, bo wiele osób by zapłaciło za Borsuczy dyplom i pewnie na wykopie by był ceniony xD (żartuje)
Na tle zawodów typu lekarz czy programista, to jest krótka droga